Szukanie miłości w sieci to znakomity pomysł, ale nie ma na świecie rzeczy, które miałyby same zalety. Coraz częściej można spotkać się z opiniami, że portale randkowe i randki online to po prostu kolejny sposób na poznawanie ludzi. Ani lepszy, ani gorszy – po prostu inny od pozostałych dostępnych opcji. Jakie są zatem blaski i cienie poznawania nowych osób w taki sposób?

Za randkami w sieci

Serwis randkowy to nowi ludzie. Można się otworzyć na osoby, które przemykały gdzieś na ulicy jako nieznajomi i żadna konwencja społeczna nie pozwalała się do nich odezwać. Kiedy brakuje w okolicy kandydatek i kandydatów, serwis randkowy udowadnia, że tak naprawdę jest ich masa.

W Internecie prowadzi się szybką selekcję. Już pierwszy rzut oka na zdjęcie, profil czy zainteresowania jest w stanie powiedzieć nam, że dana osoba nam się nie spodoba. W tradycyjnym podejściu trzeba by zwykle zmarnować na to jeden cały wieczór. Tutaj wstępna selekcja odbywa się błyskawicznie i każda próba ma sensowne szanse na powodzenie.

Randka online nie przykłada takiego znaczenia do wyglądu. Przez Internet dwoje ludzi się przede wszystkim poznaje, a dopiero później zwraca uwagę na wygląd. Nie tylko pozwala to przełamać uprzedzenia związane z wyglądem, ale buduje także podwaliny pod znacznie lepszy, pełny zrozumienia związek w przyszłości.

Ogólnie rzecz biorąc, związki rozpoczynające się w sieci to związki osób, które lepiej się rozumieją i mają większą szansę na wspólną przyszłość.

Przeciw randkom w sieci

Portal randkowy może być miejscem wielu rozczarowań. W sieci niestety nie zawsze nasz wizerunek jest dokładnie taki sam, jak w rzeczywistości, a do tego niejednokrotnie zdarza nam się zbudować sobie wyobrażenie o drugiej osobie, które nie ma za wiele wspólnego z rzeczywistością. Momenty weryfikacji bywają bolesne.

W niektórych serwisach ma się poczucie bycia towarem. Masowość portali tego typu oraz powszechność, jeśli chodzi o korzystanie z nich, sprawia, że stajemy się tylko malutkim trybikiem w maszynie. Możliwe, że na 10 wysłanych przez nas zaproszeń do rozmowy, jakakolwiek odpowiedź przyjdzie tylko na 1 z propozycji. I będzie ona negatywna.

Kontakty internetowe są ograniczone. Twarzą w twarz zachowujemy się zawsze trochę inaczej. Przez Internet znika zupełnie język ciała i wiele drobnych sygnałów związanych z mniej werbalnymi elementami naszej komunikacji jest mocno ograniczone.